Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RedAnn Junior
|
Wysłany:
Pią, 31 Lip 2009 18:46:13 +0000 |
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Never thought you'd make me perspire.
Never thought I'd do you the same.
Never thought I'd fill with desire.
Never thought I'd feel so ashamed.
Me and the dragon
Can chase all the pain away.
So before I end my day,
Remember..
My sweet prince-
You are the one
My sweet prince-
You are the one
Never thought I'd have to retire
Never thought I'd have to abstain
Never thought all this could back fire
Close up the hole in my vein
Me and my valuable friend
Can fix all the pain away
So before I end my day
Remember
My sweet prince-
You are the one
My sweet prince-
You are the one
You are the one
You are the one
You are the one
You are the one
Never thought I'd get any higher
Never thought you'd fuck with my brain
Never thought all this could expire
Never thought you'd go break the chain
Me and you baby,
Still flush all the pain away
So before I end my day
Remember
My sweet prince-
You are the one
My sweet prince-
you are the one
you are the one
you are the one
you are the one
you are the one
you are the one
you are the one
you are the one
you are the one
My sweet prince
My sweet prince
Tłumaczenie:
autor: Jane-Margaret
Nigdy nie sądziłam, że tak mnie rozpalisz *
Nie przypuszczałam, że z Tobą zrobię to samo
Nigdy nie sądziłam, że będę pełna pożądania
Nie przypuszczałam, że będę tak zawstydzona
Ja i heroina możemy odegnać cały ten ból
Więc nim nadejdzie mój koniec, pamiętaj
Mój słodki książę, jesteś tym jedynym
Mój słodki książę
Jesteś tym jedynym
Nigdy nie sądziłam, że będę musiała odejść
Nie przypuszczałam, że będę musiała się powstrzymywać
Nigdy nie sądziłam, że to wszystko obróci się przeciw nam **
I zasklepi rany w moich żyłach
Ja i mój drogi przyjaciel
Możemy uporać się z tym bólem
Więc nim nadejdzie mój koniec
Pamiętaj
Mój słodki książę
Jesteś tym jedynym
Mój słodki książę
Jesteś tym jedynym
Jesteś tym jedynym
Jesteś tym jedynym
Jesteś tym jedynym
Jesteś tym jedynym
Nigdy nie sądziłam, że jeszcze bardziej się podniecę
Nie przypuszczałam, że zabawisz się moim umysłem
Nigdy nie sądziłam, że to wszystko wygaśnie
Nie przypuszczałam, że przerwiesz te więzy
Ja i Ty, kochanie
Wciąż pozbywamy się tego bólu
Więc nim nadejdzie mój koniec
Pamiętaj
Mój słodki książę
Jesteś tym jedynym
* zważywszy na historię tego utworu uznałam, że lepiej zrobić z podmiotu kobietę
** lub umrze, wygaśnie, spali na panewce…ale akurat to co wybrałam najbardziej mi się podobało
|
|
|
|
|
Jane-Margaret Gość
|
Wysłany:
Pią, 14 Sie 2009 20:25:08 +0000 |
|
|
|
Co prawda nie ja to zauważyłam, ale gdzieś przeczytałam i faktycznie - rytm przypomina bicie serca.
|
|
|
KittY Administrator
|
Wysłany:
Pią, 14 Sie 2009 20:36:51 +0000 |
|
|
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 8095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shithouse Płeć: Kobieta
|
ten rytm nadaje jej wyjątkowy klimat. znalazłam fragment wypowiedzi Briana na temat tej piosenki :" Jest tam też (na albumie) kilka trudnych utworów jak "My Sweet Prince", który jest jak dwie równoległe historie miłosne dziejące się w tym samym czasie i ja jestem tym księciem. Pewnego dnia ktoś napisał wiadomość na ścianie mojego pokoju: "Mój delikatny książę, ty jesteś jedynym". Związek skończył się katastrofalnie ponieważ ta osoba prawie umarła."
|
|
|
Iz. Stały Bywalec
|
Wysłany:
Śro, 19 Sie 2009 15:52:23 +0000 |
|
|
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Uwielbiam tą piosenką i tą historię. Włączam ją zawsze, kiedy jest mi źle, po to, żeby było jeszcze gorzej.
|
|
|
molkowa Administrator
|
Wysłany:
Śro, 19 Sie 2009 17:26:03 +0000 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1668 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Cytat: | Włączam ją zawsze, kiedy jest mi źle, po to, żeby było jeszcze gorzej. |
Skąd ja to znam uhuhuh
Tekst z zycia wziety. Kocham, kocham tego songa!!
Zawsze przechodzi mnie dreszcz, gdy go słucham.
'My sweet prince..'
|
|
|
Sherazade Początkujący
|
Wysłany:
Nie, 18 Lip 2010 11:26:15 +0000 |
|
|
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
aaa. kochamkochamkocham.
wiecie że nigdy nie skojarzyłam sobie tego rytmu z biciem serca?
ta piosenka jest śliczna, nie lubię kojarzenia 'dragon' z heroiną, wolę, żeby motyw typowo bajkowy został zachowany jak brian śpiewa to ostatnie 'me and you baby' to nie wiem, coś we mnie pęka.
i strasznie podoba mi się stwierdzenie Iz. my sweet prince na pewno należy do piosenek opisanych przez nią.
|
|
|
ashtraygirl09 Początkujący
|
Wysłany:
Wto, 11 Sty 2011 22:11:27 +0000 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Ta piosenka zawsze sprawia, że mam dreszcze. Jest taka spokojna i smutna. Jak Brian śpiewa 'me and you, baby' to mi normalnie serce pęka. Chyba zawsze tak będzie.
|
|
|
Lonely Początkujący
|
Wysłany:
Śro, 01 Cze 2011 12:49:23 +0000 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2011
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
molkowa napisał: | Cytat: | Włączam ją zawsze, kiedy jest mi źle, po to, żeby było jeszcze gorzej. |
Skąd ja to znam uhuhuh
Tekst z zycia wziety. Kocham, kocham tego songa!!
Zawsze przechodzi mnie dreszcz, gdy go słucham.
'My sweet prince..' |
Oj, ja tak samo, nie raz płakałam przy ten piosence.
|
|
|
Cautta Początkujący
|
Wysłany:
Śro, 01 Cze 2011 16:05:01 +0000 |
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Iz. napisał: | Uwielbiam tą piosenką i tą historię. Włączam ją zawsze, kiedy jest mi źle, po to, żeby było jeszcze gorzej. |
Dokładnie! I to mnie też w jakiś sposób pociesza. Bo "łączę" się z Brianem na odległość.
|
|
|
Em. Początkujący
|
Wysłany:
Wto, 06 Gru 2011 21:31:56 +0000 |
|
|
Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
ashtraygirl09 napisał: | Ta piosenka zawsze sprawia, że mam dreszcze. |
We mnie również wywołuje podobne odczucia.(;
Bardzo lubię smutek, który się w niej kryje. Ta piosenka kojarzy mi się z deszczem i zachmurzonym niebem, czyli tym, co w pogodzie uważam za cudowne i tak cholernie, cholernie klimatyczne. Z takimi skojarzeniami wędruję po kolejnych wersach, zresztą, fantastycznie się ten tekst czuje. Obrazowo.
Bicia serca nigdy nie skojarzyłam. Ale w sumie - racja.
|
|
|
Alfie Początkujący
|
Wysłany:
Śro, 06 Cze 2012 01:02:20 +0000 |
|
|
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Widzę że spora część osób mówi że nie skojarzyła rytmu z biciem serca. Dziwne, bo mnie się to od razu nasunęło.
Zgadzam się z Wami. My Sweet Prince to utwór spokojny, stonowany. Paradoksalnie wywołuje wiele emocji. Niby osobisty, ale uniwersalny. Każdy może się utożsamić z tzw. bohaterem lirycznym Mnie ten utwór chwyta za serce.
Muszę przyznać, że przez lata żyłam w przeświadczeniu, że w tekście chodzi o heroinę. Nie wiem, takie "rozwiązanie" wydaje mi się bardziej dramatyczne. Wersję z nieszczęśliwą miłością (ach, brzmi sztampowo) również mogę uznać.
Teraz muszę przesłuchać znów utwór żeby przeanalizować to co o nim myślałam do tej pory.
|
|
|
kot Doświadczony Forumowicz
|
Wysłany:
Śro, 06 Cze 2012 10:28:14 +0000 |
|
|
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 2860 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
zrobiłam mały research, tak o, bo zostałam w domu zamiast pójść do szkoły i dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy (a na pewno ciekawszych niż informacja o tym że z kolejnej kartkówki z fizyki zaliczyłam 1 .__.')
legenda głosi, iż utwór jest o:
a) Heroinie, co zostało potwierdzone:
BM: "We wrote a song "My Sweet prince", it's about heroin and suicide."
Interviewer: "Well there’s the line on ‘My Sweet Prince’: ‘Me and the dragon can chase all the pain away…. Never thought all this could backfire/Close up the whole in my vein’"
BM: “That’s quite obvious isn’t it?” Brian says, looking away. “It’s heroin.”
b) 'przyjaciółce' Briana która napisała 'My sweet prince... You are the one' szminką na lustrze, a potem próbowała popełnić samobójstwo;
Stefan: "'My Sweet Prince' was a female friend of Brian's who just they were just kind of busting up and that was the last thing she wrote on his mirror in his bathroom before they split up. It is all real, but it can be from any direction really."
BM: It is a love song really, you know, and it's... we don't write songs with radio play in mind, you know, that was a song that... there was quite a big tragedy in our lives that occurred while we were demoing this record before Christmas and it sort of had to come out. We just kind of vomited the song forward you know. And it's kind of a song about sort of two romances, a romance with a substance and a romance with a person and they both ended very, very tragically. Hence you know the very, very downbeat mood of the song. It's so, you know... the song, even the guitars sound druggy in that song, it's weird, and that wasn't really that purposeful, it just kind of came out that way.
(...) dalsza część wywiadu:
Interviewer: And the tragedy that happened, did the person survive to know that this song's about them?
Brian: "Yes, she knows."
Interviewer: Do you think it's a help to her?
Brian: "I don't know."
c) kochanku, koledze Briana (ale tego nie można potwierdzić)?
BM: "We wrote My Sweet Prince from an actual event, about one of my relationships that ended in a true tragedy. A guy with whom the three of us were very close nearly died. It was really hard, we were rather confused by this. Because we had these very strong feellings in us, this song kind of came out of nowhere. Out of our guts. I have a strong link with this song. It refers to a relationship with a guy and a relation with a certain substance. This two relations ended simultaneously in horrendous circonstances. He used to call me "My Sweet Prince".
sam Brian trochę miesza się w zeznaniach, i czytając wypowiedzi łatwo dostrzec (i sami to powtarzają) że ten utwór to jeden z najbardziej osobistych jakie kiedykolwiek napisali oraz że trudno im o nim mówić. może dlatego powstało tyle interpretacji?
ja osobiście skojarzyłam to z biciem serca dopiero po przeczytaniu komentarzy na yt. i w sumie też ciężko mi o tym utworze pisać, jest piękny, delikatny a jednocześnie ciężki, o przytłaczającej atmosferze. lubię się nim dobić jak mi źle
bo stwierdzili też, że każdy ma inną interpretacje utworu, i tak jak napisała Alfie, każdy może się utożsamić z autorem na swój sposób.
Ostatnio zmieniony przez kot dnia Śro, 06 Cze 2012 10:32:22 +0000, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|