Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RedAnn Junior
|
Wysłany:
Pią, 31 Lip 2009 18:39:35 +0000 |
|
|
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
If it's a bad day, you try to suffocate.
Another memory... scarred.
If it's a bad case, then you accelerate,
you're in the getaway... car.
You don't care about us... oh oh.
You don't care about us... oh oh.
You don't care about us... oh oh
You don't care about us.
If it's a bad case, you're on the rampage.
Another memory... scarred.
You're at the wrong place, you're on the back page,
you're in the getaway... car.
You don't care about us... oh oh.
You don't care about us... oh oh.
You don't care about us... oh oh
You don't care about us.
It's your age, It's my rage.
It's your age, It's my rage.
You're too complicated, we should separate it.
You're just confiscating, you're exasperating.
This degeneration, mental masturbation.
Think I'll leave it all behind, save this bleeding heart of mine.
It's a matter of trust.
It's a matter of trust.
It's a matter of trust.
It's a matter of trust.
Because..
You don't care about us...
You don't care about us...
You don't care about us...
You don't care about us.
It's your age, It's my rage.
It's your age, It's my rage.
Tłumaczenie:
by Pegazynka.
To był zły dzień, uduś się od razu.
Może sobie nie przypomnisz... strachu.
W gorszym przypadku, możesz dodać gazu
Teraz uciekasz... autem bez dachu.
Masz nas gdzieś, łohoooho x3
Masz nas gdzieś.
W gorszym przypadku, rozjebiesz wszystko co wpadnie w dłonie.
Może sobie nie przypomnisz... strachu.
To nie to miejsce, otworzyłeś na złej stronie
A teraz uciekasz... autem bez dachu.
Masz nas gdzieś, łohoooho (x3)
Masz nas gdzieś.
To twoje czasy, i to mnie wkurwia
To twoje czasy, i to mnie wkurwia
Lepiej to zostawmy, bo i tak masz posrane na bani
Przychodzisz i zabierasz, a ja się w szale kręcę
Samogwałt na intelekcie, ta zgnilizna bez granic
Wiesz, chyba mam to gdzieś i pójdę ratować moje sterane serce.
To kwestia zaufania. (x4)
Bo przecież...
Masz nas gdzieś... (x4)
To są właśnie twoje czasy, i to mnie wkurwia.
To są właśnie twoje czasy, i to mnie wkurwia.
Wideo
http://www.youtube.com/watch?v=Sv8PZwsRLWs
|
|
|
|
|
paper_ann Początkujący
|
Wysłany:
Śro, 17 Lut 2010 15:04:36 +0000 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
czy tu chodzi o różnicę pokoleń ?
|
|
|
PlaceboWorshipper Moderator
|
Wysłany:
Nie, 03 Lut 2013 02:56:11 +0000 |
|
|
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 7624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chuj wie Płeć: Mężczyzna
|
Skylar napisał: | wydaje mi się, że chodzi o to, że "macie nas gdzieś". w sensie fuck the system i w ogóle bo bri w jednym wywiadzie powiedział, że napisał ten utwór zaraz po tym jak odstawił antydepresanty, przejrzał na oczy i się porządnie wkurfił |
KittY napisał: | ja z kolei gdzieś wyczytałam, że ten tekst "ju dont ker abałt as" słyszał często od swej byłej
|
A Wy? Jak to rozumiecie? Kochacie ten tekst? Chyba nie bardzo, bo nikt się nie wypowiada!
|
|
|
sheisx Początkujący
|
Wysłany:
Nie, 03 Lut 2013 14:44:01 +0000 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2013
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
lubimy! przynajmniej ja z tego co pamiętam z wypowiedzi Mola to faktycznie często słyszał to od swojej byłej, robiła mu wymówki, że go nie obchodzi i za bardzo siedzi w swoim własnym świecie. a gdy pierwszy raz ją usłyszałam, bez zbytniego zagłębiania się w tekst, to pierwsze co przyszło mi do głowy to niezadowolenie z panującego systemu rzeczy, olewka ze strony świata i te sprawy...
|
|
|
kot Doświadczony Forumowicz
|
Wysłany:
Nie, 03 Lut 2013 15:19:24 +0000 |
|
|
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 2860 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Ja uwielbiam YDCAU, nie pojmuję, dlaczego tak wiele osób jej nie lubi (z tego co pamiętam kilka razy przewinęła się w temacie 'Nielubiane') :<
Tekst świetny, melodia świetna, teledysk. *______* Aż sobie jej znów posłucham.
|
|
|
blimunda Stały Bywalec
|
Wysłany:
Nie, 03 Lut 2013 15:30:36 +0000 |
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Pewnie macie rację, że to bunt przeciwko systemowi i/lub wkurw na byłą, ale mi się zawsze wydawało, że Bri śpiewa to do fanów/pseudofanów, egoistycznych, skupionych na błahostkach, pozbawionych empatii. Nie do końca ta koncepcja pasuje to tekstu, ale jakoś tak odbieram ten kawałek .
|
|
|
Apokryfa Doświadczony Forumowicz
|
Wysłany:
Nie, 03 Lut 2013 17:14:16 +0000 |
|
|
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 2319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Lubię, nawet bardzo, ale nie mam swoich teorii.
Bardziej pasuje mi to o byłej Molkosława, ale ja lubię takie historie
|
|
|
PlaceboWorshipper Moderator
|
Wysłany:
Nie, 03 Lut 2013 18:41:15 +0000 |
|
|
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 7624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chuj wie Płeć: Mężczyzna
|
Cóż, ja to też zawsze odbierałam jako wypowiedź jakiejś kolejnej jego byłej skierowaną do Molka - zresztą wspominał on, że praktycznie całe WYIN to taki sprytny zabieg, że większość tych piosenek jest skierowana do niego, że część tych słów usłyszał bądź mógłby usłyszeć od ludzi, których spotykał w swoim życiu.
hehe, przeszukałam neta i znalazłam
'You Don’t Care About Us' is directed towards me, written from the point of view of someone who I used to be in a relationship with.
(Brian Molko, NME, August 1998)
|
|
|
|